piątek, 28 października 2011

Medytacja 38

Bóg wprawdzie dopuszcza, by pokusy nękały nas, ale nam wolno prosić o uwolnienie od nich. W odpowiedzi na autentyczną modlitewną prośbę z pewnością od wielu pokus moglibyśmy być zachowani. Jednakże Bóg, który zna głębię serca modlącego się, bardzo często nie może wyjść naprzeciw naszym prośbom, ponieważ widzi, że prosimy Go "tylko wargami" (por. Mt. 15,8).
Autentyzm prośby zależy od naszej pokory - od tego, czy mając przed oczyma naszą słabość i duchową nędzę, prosimy w postawie ewangelicznego ptochos, który wie, że w jego przypadku każda pokusa, nawet najsłabsza, może okazać się za trudna do przezwyciężenia i może doprowadzić do grzechu.
(Rozdział 3, s.16)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz