czwartek, 15 grudnia 2011

Medytacja 78

Wielką odkupieńczą miłością Boga ogarnięci jesteśmy stale. W sposób szczególny jesteśmy nią naznaczeni już przez chrzest, a jednocześnie przez chrzest wezwani jesteśmy do życia miłością.
Jednak życie tą miłością, do jakiej wzywa nas chrzest, a jakiej hymn wyśpiewał św. Paweł, przerasta nas - tak jak przerasta nas świętość, która jest doskonałością w miłowaniu. Sami z siebie nie jesteśmy do tego zdolni. Dlatego trzeba, byśmy o taką miłość pokornie i ufnie błagali Tego, który "jest miłością".
Bóg w odpowiedzi na swoją niezgłębioną miłość ku nam oczekuje naszego zawierzenia się Jemu, do czego możemy dochodzić drogą komunii z Maryją. Maryja bowiem przez udzielanie nam swojej miłości uzdalnia nas do coraz pełniejszego otwarcia się na miłość Boga. I tak przybliża nas do tego, co jest najgłębszym pragnieniem ludzkiego serca - do zjednoczenia w miłości.
(Rozdział 7, s. 33)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz