wtorek, 27 grudnia 2011

Medytacja 83

Modlitwa głęboka jako swoisty dialog miłości rozwijając się może doprowadzić do tego, że człowiek zostanie całkowicie owładnięty przez Boskiego Umiłowanego, że będzie wrażliwy na wszelkie poruszenia Ducha. A wtedy samorzutnie rozkwitnie w pełni pierwszeństwo Chrystusa w naszym sercu, rozkwitnie pierwszeństwo łaski, życia wewnętrznego, pierwszeństwo świętości.
(Z41, Rozdział 1, s. 7-8)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz